Honda Club Wałbrzych http://honda-walbrzych.pl/ |
|
Xenony czy mocniejsze zarowki? http://honda-walbrzych.pl/viewtopic.php?f=7&t=2241 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | konrados [ So, 23 cze 2012; 10:32:08 ] |
Tytuł: | Xenony czy mocniejsze zarowki? |
Chcialbym sie poradzic wszystkich zebranych tutaj kolegow w kwestii swietlnej. Otoz mam dosc slabe swiatla mijania i chcialbym cos z tym zrobic. Wiec... Lepsze beda mocniejsze zarowki np. 100 czy lepszy bedzie zestaw xenonow, ktory mozna kupic na allegro za okolo 100 zlotych? Czy te xenony nie popala mi kloszy? Wiem, ze za xenony dowod moga zabrac ale to mnie nie interesuje Co wy o tym sadzicie? Chyba, ze macie inne rozwiazanie |
Autor: | Maxoff [ So, 23 cze 2012; 10:43:32 ] |
Tytuł: | Re: Xenony czy mocniejsze zarowki? |
Zmień klosze/lampy, pewnie są zużyte. Widać to na przyrządzie na stacji diagnostycznej, czyli linia odcięcia jest wyraźna czy nie. Ze zmęczonymi kloszami super żarówki niewiele zmienią. Miałem tak w swoim Civicu, wymiana lamp pomogła. |
Autor: | Kuba [ So, 23 cze 2012; 11:33:36 ] |
Tytuł: | Re: Xenony czy mocniejsze zarowki? |
Można też kupić zestaw do polerowania kloszy 3M (nie wiem jaki koszt w PL, w UK to całe £20). Efekt rewelacyjny: http://www.youtube.com/watch?v=0WOESJY6qgQ Da to dużo więcej niż zmiana żarówek ponieważ zmatowiony klosz i tak rozporszy światło. |
Autor: | Lukas [ So, 23 cze 2012; 11:34:33 ] |
Tytuł: | Re: Xenony czy mocniejsze zarowki? |
Ja miałem podobny dylemat. Ksenon jak chciałbyś założyć, to tylko w ten sposób: http://images.thetruthaboutcars.com/201 ... 50x366.jpg o sorki nie ten link https://zoyspec.files.wordpress.com/201 ... =640&h=424 sam myślałem o soczewce ale to koszt ok 1000zł. Nie wsadzaj zestawu ksenonu, ponieważ w lampa w aero nie jest tzw 'clearem' tylko ma w środku plastik, który rozprasza światło. Jak wsadzisz ksenon to będzie tragedia. Lepiej zainteresuj się polerką szkieł powinno pomóc. Niestety te Civici miały słabe światła. |
Autor: | dzamej [ So, 23 cze 2012; 10:24:47 ] |
Tytuł: | Re: Xenony czy mocniejsze zarowki? |
jak mocniejsze zarowki to z barwa swiatla 10kk (10k) kub 12000(12k) |
Autor: | Lukas [ So, 23 cze 2012; 10:45:49 ] |
Tytuł: | Re: Xenony czy mocniejsze zarowki? |
dzamej napisał(a): jak mocniejsze zarowki to z barwa swiatla 10kk (10k) kub 12000(12k) Barwa światła zawsze będzie taka sama, ile można wyciągnąć z 55W? Nie dajcie się ponieść fantazji i nie montujcie jakiś najtbrejkerów ani nic co ma na niebiesko świecić. Takie żarówki szybciej się przepalają bo żarniki są cieńsze, żeby emitowały takie światło, które się przebije przez niebieską farbę. Najlepiej kupić dość dobrą żarówkę czy to osram czy nawet zwykła ale normalne 55W. |
Autor: | Kuba [ N, 24 cze 2012; 08:21:50 ] |
Tytuł: | Re: Xenony czy mocniejsze zarowki? |
Lukas napisał(a): Barwa światła zawsze będzie taka sama, ile można wyciągnąć z 55W? Nie dajcie się ponieść fantazji i nie montujcie jakiś najtbrejkerów ani nic co ma na niebiesko świecić. Takie żarówki szybciej się przepalają bo żarniki są cieńsze, żeby emitowały takie światło, które się przebije przez niebieską farbę. Najlepiej kupić dość dobrą żarówkę czy to osram czy nawet zwykła ale normalne 55W. Tu sie nie zgodze. Po 1 co ma moc zarwki do barwy swiatla? Wszystkie zarowki ktore maja emitowac swiatlo bardziej biale czy wrecz niebieskie maja banke pokryta niebieska farba i to ona zmienia kolor swiatla. Po 2 trwalosc takich zarowek wcale nie musi byc tragiczna. O ile Philipsy rzeczywiscie palily sie na potege to moje Osramy Nightbreaker wytrzymaly rok czasu. Przy koszcie zakupu ~30 zl za komplet to chyba akceptowalne. A swiecily naprawde ladnie. Co innego jakosc wszelkich noname hiper mega +3000W ultra tuning. Te albo przepala sie momentalnie albo bardzo szybko zluszczy sie i odpadnie ta niebieska farba pokrywajaca banke. Zupełnie inną sprawą są zestawy HID. Dla mnie za instalację tych zestawów w zwykłych kloszach powinni nie tylko zabierać dowód ale i wystawiać mandat. I to wysoki. Setki razy mijałem samochody z takimi przeróbkami i zawsze taka lampa razi kierowców jadących z naprzeciwka. I nikt nie wmówi mi że jak się lampy ustawi nisko to wszystko jest ok - to jest technicznie niemożliwe. Jak może być ok skoro nie mamy soczewki, gładkiego klosza ani poziomowania lampy? Zresztą wielu z nas pamięta jak raziły pseudo-xenony w Accordzie Mrczk'a. Dla mnie taka opcja zdecydowanie odpada. |
Autor: | konrados [ N, 24 cze 2012; 09:20:22 ] |
Tytuł: | Re: Xenony czy mocniejsze zarowki? |
Namowiliscie mnie Zestaw ksenonow odpada. Zakupie mocniejsze zarowki i zobaczymy jaki efekt bedzie. Jak nie pomoze to wezme sie za czyszczenie luster. |
Autor: | Iras [ N, 24 cze 2012; 09:37:19 ] |
Tytuł: | Re: Xenony czy mocniejsze zarowki? |
a jak masz lampę soczewkową z gładkim szkłem? ja miałem takie lampy w 7 genie sport. W zasadzie brakowało by tylko systemu samopoziomowania i spryskiwacza. Ciekawe jak by to świeciło i czy raziło innych |
Autor: | Kuba [ N, 24 cze 2012; 09:41:01 ] |
Tytuł: | Re: Xenony czy mocniejsze zarowki? |
Napewno będzie to działać o niebo lepiej z gładkim kloszem i soczewką. Jednak przez brak samopoziomowania pewnie będzie raziło na wszelkich nierównościach i wzniesieniach. Do tego nie wiem czy konstrukcja takiej lampy wytrzyma temperaturę ksenona. |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |