Przymierzam się do kolejnego projektu uturbienia benzyniaka, tym razem nie jest to Honda z OBD1 więc tak miło nie będzie. Zanim napiszę jaki to samochód, to ogólnie opiszę rzeczy które chodzą mi po głowie i może ktoś z Was będzie miał pomysł jak to rozwiązać.
1. Pierwsza sprawa to sterowanieTutaj jest linka możliwości:
- Wymiana kompa na taki który można łatwiej programować i do tego zakup kabla.[/size]
Dla przykładu, niby taki komputer od Evo czy Subaru można programować za pomocą EcuFlash i OpenPort, jednak poza kompem trzeba doliczyć koszt kabla a to trochę kosztuje:
http://www.tactrix.com/index.php?option ... &Itemid=58
Poza tym dochodzi jeszcze kwestia immobilizera. Czy ktoś z Was używał albo zna kogoś kto używał kabli OpenECU np. w Imprezie?
- Użycie kompa z Hondy jako drugiego kompa. Główne ECU sobie żyje i coś tam robi natomiast sterowaniem zapłonem i dawkami paliwa zajmuje się ECU Hondy P28.
Pomyślicie może, że to lekko szalony pomysł ale wbrew pozorom nie jest to takie głupie. Programowanie P28 jest opanowane i tutaj nie ma wielu niespodzianek. Minus tego jest taki, że Honda jest prosta w konstrukcji a docelowy samochód ma bezrodzielaczowy zapłon, MAF zamiast MAP i trudno powiedzieć jaki system informowania o pozycji wału ma - to muszę znaleźć. Tak więc samo ecu od Hondy nie da rady, trzeba by coś dorabiać.
- Użycie świnek takich jak EcuMaster DET2/DET3, SMT6, SMT8 czy AEM.
Jest też jeszcze kilka innych. Z plusów to jest to często używane do strojenia wozów, nie rusza głównego komputera a jedynie przejmuje za niego część obowiązków. Jest łatwo programowalne przez USB, soft jest w komplecie oraz ma masę wejść. Do tego jeśli zrobi się to z jednym samochodem to automatycznie ma się już jakąś wiedzę aby próbować z innym i nie jestem wtedy ograniczony tylko do Hondy OBD1.
Z mniej przyjemnych rzeczy to ceny. Najbardziej przystępny jest EcuMaster DET2 i DET3, zresztą to wygląda na polską produkcję, DET3 kosztuje jakieś 650zł, więc nie jest tragicznie. DET2 to raczej starsze rozwiązanie, na oku mam DET3 szczególnie, że ma zaimplementowaną funkcję Fuel Implant - czyli sam steruje wtryskami bez kompa
DET3 załatwia także konwersję MAF na MAP oraz radzi sobie z różnymi tarczami używanymi przy ustalaniu pozycji wała. Wygląda na to, że radzi sobie także z wyprzedzaniem zapłony, ale to muszę jeszcze wyszukać (może ktoś gdzieś widział coś o tym w dokumentacji?). Jak już wspomniałem o dokumentacji to też jest całkiem fajna.
Dobra, koniec reklam. Jest minus, na razie widzę jeden. Ogólnie są dwa wyjścia wtrysków i podłączenia są albo wtryski parami pod wyjście albo wszystkie (4 wtryski w tym przypadku) do jednego wyjścia. Więcej o tym w tym dokumencie.
I to jest coś co mi się nie za bardzo podoba. Skoro fabryczny komputer (np. Hondy) ma 4 niezależne linie to jest duża szansa, że steruje wtryskami niezależnie (chociaż pewien nie jestem, muszę to sprawdzić jakoś). Czy ktoś wie jak to jest w innych samochodach? Czy wtryski są zmostkowane? No bo jeśli nie są to wtedy lejemy paliwo do kolektora gdy zawory są zamknięte. Na moje oko zwiększa to zużycie paliwa i do tego dawki nie są specjalnie precyzyjne. Co o tym sądzicie?
- Użycie innego tunerskiego kompa np. EcuMaster Engine Management Unit.
Tutaj cena to raczej nie ten budżet i zostają problemy z innym osprzętem który jest zależy od oryginalnego kompa, np. immobilizer, obrotomierz, itd.
2. Przejście z MAF na MAP.Czy ktoś z Was to robił albo słyszał o kimś kto robił? Jedni mówią, że to nic trudnego, EcuMaster DET3 większość roboty odwala sam, ale z drugiej strony podobno są problemy na wolnych obrotach i trzeba trochę korygować szczególnie w zależności od temperatury. Niby DET3 to potrafi, ale nigdy tego nie robiłem i dlatego mam obawy.
3. Kolejna sprawa to kolektor wydechowy.Nie wiem czy znajdę coś pasującego plug-and-play do turbo sprężarki. Czy jest ktoś kto czuje się na siła aby wyspawać "przejściówkę" czy nawet częściowo kolektor gdyby trzeba było to lekko zmodyfikować? To samo dotyczy downpipe, tutaj na pewno trzeba będzie coś wyspawać bo nic nie będzie pasowało od razu.
4. Miejsca na turbinę jest mało, gdyż ma zostać klima i wspomaganie. Nie wiem czy nie trzeba będzie wymienić wentylatora na "slim". Czy widział ktoś w sprzedaży wentylatory slim?
5. Wskaźniki czyli choinka w słupku.W teorii mile widziany byłby wskaźnik doładowania i temperatury oleju. Do tego przydałby się wskaźnik temperatury spalin. Jak popatrzycie na allegro to ten wskaźniki kosztują i to wcale nie mało. Z drugiej strony sama część pomiarowa nie jest skompilowana w zbudowaniu, nawet czujnik temperatury spalin, pozostaje tylko prezentowanie danych (czyli wyświetlacz). Zastanawiałem się czy czegoś takiego nie zbudować, ale może gdzieś widzieliście coś gotowego? Jest niby Uniwersalny Komputer Pokładowy ale do tego się nie nadaje.
Na razie tyle. Jeszcze jedno, przy Czadzie parę osób pytało ile takiego coś kosztuje. Wstępnie zrobiłem kosztorys części, brałem to co się trafiło na allegro, niekoniecznie szukałem najtańszych ale też nie brałem najdroższych. Wychodzi tak:
Kod:
EcuMaster DET3 630
Turbina 450
Kolektor wydechowy (lub przerobka) 250
Downpipe 200
Intercooler 300
Rury intercoolera i kolanka 200
Podkładka pod filtr oleju 90
Rury olejowe 200
Dziura w misce olejowej 100
Rury do chłodzenia turbiny cieczą 200
Jakiś stożek 100
Wskaźnik doładowania 160
Wskaźnik temperatury oleju 160
Blowoff 250
RAZEM: 3290